Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 16:39
Reklama dogadać się w małżeństwie

Opowieść o piniondzu inklusie

Opowiada Mateusz Kurowski
Opowieść o piniondzu inklusie

Abo tako historia to jo jus i nika nie słysoł, ino mi to mama łopwiadowała, a una to tyz łod swoich słysała, ze był kiesi tu chłop co znaloz piniondz. Nie było to dużo coby nie wiem ile móg za to kupić ale tak do karczmy na gorzolisko starcyło. Wzion ten piniondz i cosik se ta kupił na rano jak szukoł tabaku, to pinionndz znowu był w kieśni. Co go udoł, to on mu wracoł ale ze nie było tego dużo, to ino w pijaństwie i w rospuscie mu suzył nawet nie było jak komu postawić bo ino na jednego starcyło i co ta ka nie wiele przegryz i tak się chłopisko rozpiło, bo zwsze na tom flaske mioł cy piwo. No i już w do chałpy nie zaglondoł, ino pod płotami społ a tyn piniondz to był zły duch i nazywoł się inklus. W końcu tyn chłop seł kasi koło figurki i zacon się modlić. Przisła mu myśl, coby tyn piniondz się pozbyć ale on zawdy wracoł i na zeł chłopa sprowadzoł . W końcu chłop rozpolił mwielgi łogiyń cały dzień karkoski z lasa ściągoł wielki i ten piniondz namok chynył a i usnoł a łogiyn wielki całom noc się polił na rano jesce się tliło a piniondz łosmalony był w kieśni u chłopa i jesce mu godo: dzynkuje ci Staśku ze śmie do łognia chynył, bo zima je alek zek się wygrzoł i wygrzoł alek się nie spolił!. Chłop markotny zerwoł się i leci przed siebie, coby się w śperze utopić ale pomyślołm ze chynie inklusa do wodospadu i tak zrobił. Jesce przy tym sam wpod do wody, ale jak się wyzbieroł z potoku i wraził rynke do kieśni to się łokazało z inklus już był u niego i godo: dzynkuje ci Stasku bok był z wcora łokopcony aleśmie doł umyć. Alek się wykompoł i wykompoł alek się ni utopił. Chłop jus mioł się powiesić ale mu jedna babka pedziała, coby do spowiedzi seł i un tak zrobił wyspowiadoł się a piniondz doł plebanowi coby kaplicke z krzizym za to postawił . Tyn doł mu rozgrzesynie, piniondz włodom śwynconom pokropili, kamyniorzowi zapłacili i pjyknom kaplicke wystawili. Łod tej pory Inklus się stracił a chłop już nigdy gorzoliska nie tknył. A do dziś dzień w scyrku na spórnego parotneho haśnika mówisie Inklus. #HawSiednijiSePogodomy

#HawSiednijiSePogodomy
Projekt łączący tradycyjną góralską gwarę ze współczesnym językiem. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w ramach programu Narodowego Centrum Kultury EtnoPolska 2021.


Podziel się
Oceń

Reklama